Chcecie przygotować coś wyjątkowego z okazji Dnia Matki? Te czekoladowe trufelki na pewno zachwycą każdą Mamę :) Połączenie gorzkiej czekolady z kikoma tajemnymi składnikami, których nie można tak łatwo odgadnąć, sprawia, że są naprawdę wyjątkowe. W dodatku jest to nasz kolejny autorski przepis :) Gorąco polecam! 

Do miski wsypujemy pokruszone herbatniki, migdały i wiśnie. Z 1/4 białej i 1/4 gorzekiej czekolady robimy wiórki. Tabliczkę czekolady przekładamy do rondelka, zalewamy śmietaną i rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Kiedy wszystkie składniki ładnie się połączą, zestawiamy naczynie z ognia i dodajemy brandy, następnie całość dokładnie mieszamy. Do tak uzyskanej masy dodajemy suche składniki i ponownie mieszamy. Teraz możemy przystąpić do formowania trufli, połowę z nich obtaczamy w ciemnych wiórkach, a drugą połowę w białych.

Dobra Rada: Jeśli nie macie czekolady w wiórkach, to nic nie szkodzi, bo bardzo szybko wyczarujecie wiórki za pomocą obieraczki do warzyw. Uzyskany efekt zależy od nacisku na czekoladę, jeśli potrzebujemy większych i grubszych rolek dociskamy obieraczkę mocniej, słabiej jeśli potrzebujemy delikatnych wiórków.

Smacznego!

Ania :)