Bananowa rozkosz
jogurt naturalny
mrożone banany
miód
do posypania: suszone owoce, czekolada
Nie piszę ile potrzeba każdego ze składników, bo to kwestia indywidualna. Jeśli chcecie, żeby deser miał bardziej stałą konsystencję, to dodajecie więcj bananów lub mniej jogurtu. Miód też dodajemy do smaku, wszystko zależy od tego, czy nasze banany są słodkie.
Do blendera wlewamy jogurt (około 50 ml), banany (2-3), trochę miodu. Miksujemy do uzyskania głatkiej konsystencji. W trakcie sprawdzamy, czy masa nie jest zbyt gęsta, jeśli tak, to dolewamy odrobinę jogurtu. Miód też dodajemy stopniowo, najlepiej łyżkami (lub łyżeczkami), żeby nie przesłodzić. Gotową masę przekładamy do pucharków lub wafelkowych miseczek i dekorujemy suszonymi owocami i/lub tartą czekoladą.
My postawiłyśmy na gęstą wersję, którą posypałyśmy żurawiną i orzechami.
Ale jakoś nam jeszcze czegoś brakowało, więc posypałyśmy deser tartą czekoladą.
Chwilę później okazało się, że ciasteczko z czekoladą i galaretką też się fajnie komponuje z bananami, więc również trafiło do deseru ;)
Smacznego!
Ania :)
2 komentarzy
Jezuuu*.* Boskie! Zjadłoby się ;)
OdpowiedzUsuńZauroczyłam się Twoim blogiem, jest piękny :) !
OdpowiedzUsuńDeser wygląda obłędnie, zjadłabym z dokładką <3